Rosnąca ilość miejsc pracy

Jeszcze niedawno, pisząc o rynku pracy w Zielonej Górze, pisało się o braku pracy i rosnących wskaźnikach bezrobocia. Obecnie sytuacja gospodarcza kraju zauważalna jest też w miastach, takich jak Zielona Góra. Przybywa firm, miejsc pracy i zarobki są podnoszone. To pozytywne trendy dostrzegane przez pracowników. Ta sytuacja skłania do refleksji nie tylko bezrobotnych, ale też niezadowolonych ze swej pracy, kusząc do wzięcia udziało w rekrutacji.

Oferty pracy w Zielonej Górze dotyczą zarówno prac na wyższych stanowiskach, dla pracowników o kompetencjach, jak i dla pracowników o znikomych kwalifikacjach. Rotacja pracowników to kolejny element składowy rynku pracy. Wraz z ożywieniem gospodarczym i pojawiającymi się nowymi możliwościami pracy, zauważa się większą swobodę w mobilności pracowników. Nie ma już takich obaw przed utratą pracy i poszukiwaniem nowego zatrudnienia.

Bezrobocie w Zielonej Górze nie jest już początkiem problemów finansowych. Ilość miejsc pracy zmienia się na plus również za sprawą przedsiębiorczości młodych Polaków. Przybywa firm jednoosobowych, samozatrudnienie jest w modzie. Niezależność i pomysłowość pozwalają realizować się i rozwijać polską gospodarkę. Większe miasta dają szersze możliwości w tym zakresie, udostępniając większy rynek zbytu, dostęp do wielu kanałów dystrybucji. Warto zatem próbować i docenić wielość opcji do wyboru, bowiem osoby mieszkające z dala od miast muszą radzić sobie w znacznie trudniejszych warunkach makroekonomicznych.

Jaką drogę zawodową wybrać?

Mieszkając w Zbąszynku, młodzi ludzie nie mają łatwego zadania, podejmując dedycję o wyborze szkoły, zwłaszcza zawodowej. Czy warto zostać mechanikiem pojazdów mechanicznych? A może to zawód operatora maszyn budowlanych będzie trafniejszym rozwiązaniem? Jednoznacznych odpowiedzi na te pytania nie ma.

To my wybierając, jesteśmy odpowiedzialni za siebie, co nie znaczy, że wybór zawodu przekreśla zmianę decyzji w przyszłości. Realia rynkowe to jedno, a marzenia zawodowe to drugie. Dobrze jest, kiedy współgrają one ze sobą, bowiem w ten sposób potęgują szansę na sukces i zadowolenie. Wbrew pozorom wcale nie trzeba uciekać ze Zbąszynka. W mieście można spokojnie znaleźć pracę, jaka nas satysfakcjonuje. Pozytywne myślenie, optymizm pomagają w szukaniu pracodawcy i rekrutacji.

Licząc na zatrudnienie w Zbąszynku już na etapie wyboru zawodu warto wziąć pod uwagę branżę, w których funkcjonuje najwięcej lokalnych firm. W tym przypadku praca w Zbąszynku zdominowana jest przez branżę budowlaną i transportową. Można jednak zadać sobie pytanie, co mają robić kobiety? To poważne zagadnienie, bowiem wydaje się nie mieć Zbąszynek żadnej oferty dla nich. Kiedy jednak zastanowimy się nad miejscami pracy w handlu i usługach, na terenie gminy dostrzeżemy szereg możliwości, takich jak praca jako kosmetyczka, fryzjerka, nauczycielka, fizjoterapeutka itd. Nie ma jednak dominanty, jaką łatwo nakreślić w przypadku męskich profesji.

Jak wrócić na rynek pracy?

Powrót na rynek pracy po kilku latach przerwy wymaga przygotowania i uodpornienia się na presję czasu, stres. Rzadko kiedy udaje się znaleźć pracę we Wschowie ot tak. Rekrutacja wymaga czasu i zaangażowania. Początkowo także dobrze jest określić własne kryteria wyboru ofert pracy.

Kiedy od lat nie pracowałeś, warto pomyśleć o tym, jak uatrakcyjnić swoje CV i przekonać pracodawcę do swojej osoby. To spory problem, kiedy praca zawodowa w profesji, w której niegdyś pracowałeś, wymaga szkoleń i nauki, podążania za postępem, zmianami i trendami. Wystarczy rok by wypaść z obiegu i musieć uczyć się swej pracy na nowo. Rzadko który pracodawca zaryzykuje zatrudnienie we Wschowie takiej osoby, mając do wyboru kandydatów ze świeżą wiedzą. Doświadczenie jest ważne, jednak nie może przysłaniać niezbędnej wiedzy. Konkurując z osobami aktywnymi na rynku pracy, mamy małe szanse, dlatego warto jest wybrać się na szkolenie, kurs i podciągnąć swoje kwalifikacje ku górze.

Jeśli uznamy, że zawód, jaki porzuciliśmy lata temu, nie jest dla nas, możemy zacząć wszystko od nowa, kształcąc się w wybranej profesji i sięgając po pracę właśnie w tym zawodzie. Wiadomym jest jednak, iż droga do sukcesu jest daleka i trzeba będzie zaczynać od najniższych stanowisk. Mimo to często jest to jedyne rozsądne i możliwe wyjście z opresji. Szczególnie trudno sobie poradzić z przekwalifikowaniem się, kiedy również w nowej profesji nie radzimy sobie ze znalezieniem oferty pracy.

Mała miejscowość, wysokie wynagrodzenie

Problemy z pracą w małych miejscowościach to nie tylko polska domena. Im mniejsza miejscowość, tym bardziej trzeba liczyć się z trudnościami, a przede wszystkim licząc na wyższe zarobki, liczyć wyłącznie na siebie. Nie bez przyczyny na wsiach i w gminach niewielkich dominują firmy rodzinne, rodzime, jednoosobowe. Niewielka ilość sklepów wielkopowierzchniowych zatrudniających setki czy tysiące pracowników sprawia, iż nie każdy ma pracę.

Oczekując zatrudnienia w dużym zakładzie pracy, trzeba udać się do większych ośrodków miejskich. W tej kwestii zmiany są bardzo powolne i dotyczą całej Europy, jak nie świata. Inwestorzy rzadko chcą podjąć ryzyko sytuowania dużych fabryk, hal magazynowych z zapotrzebowaniem na kadrę w malutkich zakątkach. Niskie wynagrodzenia nie zawsze idą w parze z pracą w małych miejscowościach. Coraz częściej trend jest przeciwny. To na prowincji zarabia się więcej.

Powodem tego jest fakt, iż w gminach, takich jak Witnica nie ma zbyt wielu fachowców i należy odpowiednio doceniać tych pracowników, którzy zdecydowali się pozostać w Witnicy i pracować na lokalnym rynku. Co prawda bezrobocie w Witnicy wciąż jest zauważalne to jednak o dobrego pracownika bardzo trudno. Tym samym, aby konkurencja nam nie podebrała pracownika, musimy go stosownie docenić. W większych miastach pracodawcy o to nie dbają, bowiem kiedy jeden się zwolni, to zaraz na jego miejsce mają kilka ofert innych kandydatów do pracy, wcale nie gorszych.

Zarobki to nie wszystko

Pieniądze to niesamowity element motywujący, ale też argument przetargowy. Walcząc o pracownika najczęściej i najpewniej wygrać można, oferując wyższe wynagrodzenie. Premie, dodatki to sprawdzony sposób na lojalność pracownika. Nie zawsze jednak firma jest w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym pracowników.

Wiele osób wybiera pracę, patrząc i oceniając oferty pracy w Trzcielu na podstawie wysokości wynagrodzenia. Tymczasem komfort pracy, szefostwo, relacje ze współpracownikami, odległość od miejsca zamieszkania, godziny i system pracy są bardzo ważne. Często elementy te są ważniejsze niżeli wynagrodzenie. Nie sposób porównać lekkiej, wygodnej pracy na pierwszą zmianę za najniższe krajowe uposażenie z pracą wyższą niż średnia krajowa, ale oddaloną o sto kilometrów od domu z nieprzyjemną atmosferą i zadaniami ponad nasze możliwości fizyczne.

Cóż nam po wysokich zarobkach, kiedy cierpi na tym nasze zdrowie i fizyczne i psychiczne, nie mamy nigdy na nic czasu, a dodatkowo połowę wynagrodzenia tracimy na dojazd. Dlatego warto przemyśleć, czy opłaca się nam wyjazd z Trzciela tylko po to, by zarobić kilkaset złotych więcej niż w samym Trzcielu. Niestety często kalkulacja wypada niekorzystnie dla pierwszej wersji atrakcyjnej oferty pracy w metropolii. Analizy te prowadzą do wniosku, iż lepiej jest pracować lokalnie, wspierając lokalne firmy i dążąc do rozwoju w miejscu, z którym czujemy silną więź.

Praca fizyczna jest coraz bardziej doceniana

Różnorodność prac na rynku pozwala nam zdecydować, czy wolimy pracować na budowie, w sklepie czy urzędzie miasta. Nie zawsze jednak wybór jest prosty, bowiem zawód nie zawsze narzuca określony tryb pracy fizycznej czy umysłowej. Sam wybór pracy na budowie nie determinuje pracy fizycznej, gdyż kierownik budowy w przeważającej części pracuje umysłowo nie fizycznie, a jednak jest budowlańcem. Warto więc zagłębić się w dziedzinę wiedzy i przeanalizować cechy konkretnych zawodów.

Prace fizyczne wcale nie są złe ani gorsze od pracy umysłowej. Co więcej, coraz częściej profesje łączą w sobie cechy pracy umysłowej z pracą fizyczną. Równowaga w obowiązkach zapewnia też zdrowie pracownika tak fizyczne, jak i psychiczne, intelektualne. Zatrudnienie w Torzymiu o wiele łatwiej znaleźć, gdy chodzi o pracę fizyczną. Prace fizyczne od pewnego czasu zaczęły być doceniane, co odzwierciedlają wyższe zarobki. Z dnia na dzień przybywa fachowców, rzemieślników, którzy zarabiają kilkukrotnie więcej od swoich kolegów pracujących wyłącznie umysłowo.

Na znaczeniu spadła praca urzędników, pracowników administracji. Ich rola, prestiż społeczny to za mało. Z uwagi na brak satysfakcji, rozwoju, zarobków maleje liczba osób zainteresowanych spędzeniem życia za biurkiem, które zwyczajnie jest nudne i coraz mniej wygodne. Stagnacja i rutyna hamują rozwój, do którego w naturalny sposób dążymy.

Zaradność – ważna cecha

W dzisiejszych czasach u młodych osób liczy się zaradność. Jeśli dziedziczy się firmę po rodzicach, ma możliwość pracy w rodzinnej firmie, sklepie czy też ma się tak zwane znajomości, zaradność schodzi na drugi plan. Jednak jeśli musimy radzić sobie sami, to wówczas poznajemy rzeczywistą wartość zaradności.

Rynek pracy w Szprotawie jest niezwykle ograniczony. Młodzi ludzie nie zawsze znajdują zatrudnienie, o jakim marzą, większość zmuszona jest wyjechać ze Szprotawy, część podjąć pracę niezgodną z zawodem i pasją. To niewielka miejscowość, gmina o powolnym tempie rozwoju, mimo sprzyjających okoliczności i trendów krajowych. Dostrzegając umiejętności, warto jest analizować możliwość zarabiania na posiadanych talentach. Przede wszystkim warto podejmować pracę tylko dla pracy na sam początek, by zdobyć doświadczenie, by wejść i zaistnieć na rynku.

Dużym problemem i przyczyną porażki wielu osób jest wysokie mniemanie o sobie już od pierwszych dni. Poszukiwania pracy dobrze jest prowadzić wielotorowo. Najlepsza jest praca zgodna z naszym wykształceniem i oczekiwaniem, ale jeśli takiej nie ma, dobrze jest podjąć tymczasowo taką pracę, jaka aktualnie jest oferowana w Szprotawie, nawet gdyby miała to być sprzedaż choinek czy karpia świątecznego. Pracując doskonalimy swój charakter i umiejętności, niezależnie od tego, co wykonujemy. Prace sezonowe to przede wszystkim tymczasowa oferta, sezonowa i tak należy je traktować.

Praca w branży ubezpieczeń

Realia rynku pracy są różne, zwykle trudne. Nie jest łatwo sobie poradzić, nie mając wsparcia z zewnątrz. Czasem wydaje się nam, iż znaleźliśmy nisze tymczasem okazuje się, że był to błąd. Jednak nigdy nie można się poddać i zawsze warto próbować, być może jak raz się nam to uda.

Bycie agentem ubezpieczeniowym w obecnych czasach, zwłaszcza w niewielkich miejscowościach to zarówno przekleństwo, jak i zbawienie i okazja do wielu możliwości. Z jednej strony trudno jest sprzedawać polisy, kiedy na rynku dostępne są online polisy. Z drugiej strony praca w ubezpieczeniach to wielkie wyzwanie, jak i szereg możliwości rozwoju. Jeżeli nie masz chęci spędzić życia jako telemarketer czy kasjerka w dyskoncie spożywczym warto pomyśleć, co moglibyśmy robić w życiu dobrze i co mogłoby sprawiać nam przyjemność. Gdy dodatkowo nie mamy zamiaru wyprowadzać się z rodzinnego Sulęcina, trzeba dopasować swoje marzenia i oczekiwania wobec życia do lokalnych warunków rynku pracy.

Praca w Sulęcinie nie jest łatwa do zdobycia, aczkolwiek miejsc pracy, wakatów systematycznie przybywa. Ponadto zauważyć należy, iż przybywa profesji i zajęć, które można realizować zdalnie. Wykazując się w pozyskiwaniu klientów online, można robić za sprzedawcę ubezpieczeń, doradcę kredytowego, rekrutera, księgowego, windykatora, a nawet za trenera personalnego. Możliwości przybywa, dobrze jest łapać okazje i wykorzystywać aktualne zapotrzebowanie lokalne.

Praca w handlu i usługach

Sulechów to gmina miejska, która wchodzi w skład Lubuskiego Trójmiasta. Ma ono doskonałe położenie pomiędzy drogami krajowymi ukierunkowanymi na Poznać, Zieloną Górę. To położenie jest bez wątpienia szansą dla gminy. Umiejętne wykorzystanie potencjału miasta, pozwala uniknąć bezrobocia. Gmina liczy około piętnastu tysięcy mieszkańców, co sprawia, iż nie ma tłoku na rozmowach rekrutacyjnych.

Wakaty pojawiają się okresowo w każdej branży. Najwięcej wolnych miejsc pracy występuje w handlu i usługach. O ile praca w Sulechowie na stanowiskach związanych z  handlem nie wymaga kwalifikacji, wystarczy przyuczenie do zawodu, to w przypadku usług konieczne są konkretne umiejętności. Nie można z dnia na dzień po przyuczeniu zostać fryzjerem, hydraulikiem, czy dietetykiem. Mieszkańcy Sulechowa poza pracą w tak typowych segmentach rynku wykazują się też własną inicjatywą, prowadząc rozliczne firmy na własny rachunek.

Samozatrudnienie to świetna alternatywa dla bezrobocia. Zarobki w Sulechowie może nie są porównywalne z Warszawą czy miastami wojewódzkimi, jednak miasto ma swój urok i wiele osób nie zamieniłoby go na żadne inne. Jedną z zalet jest tanie utrzymanie i bliskość natury z jednoczesnym dostępem do infrastruktury drogowej. Plusów zamieszkania w Sulechowie jest znacznie więcej. Spora ilość osób wraca zza granicy, by mieszkać właśnie tutaj. Praca w Sulechowie ma przed sobą dobrą perspektywę.

Usługi stolarskie i nie tylko

Czasem w małych mieścinach mieszkają bardzo uzdolnieni ludzie. Tak jest w Strzelcach Krajeńskich. Od talentu nierzadko zaczyna się kariera i rozwój firmy do rozmiarów dużego przedsiębiorstwa obejmującego swym oddziaływaniem cały region, czy kraj. Województwo lubuskie jest bardzo zróżnicowane pod względem branż, jakie są typowe dla regionu.

Nieopodal Gorzowa Wielkopolskiego położona gmina Strzelce Krajeńskie nie wyróżnia się niczym szczególnym. Mieszkańcy muszą sobie jednak jakoś radzić z zatrudnieniem. Jedni wybierają dojazd do Gorzowa, inni działają na własną rękę. Przekuwając własne pasje i umiejętności na dochody, zostają dekarzami, stolarzami, instalatorami niekoniecznie skupionymi na lokalnym najbliższym sobie rynku.

Konkurując z firmami z wielkich miast, mają szanse na zlecenia z dala od domu, ale za atrakcyjniejsze pieniądze. Niższe ceny, które mogą proponować klientom, są możliwe dzięki obniżeniu kosztów uzyskania w porównaniu z firmami z metropolitarnych miast. Bardzo często małe firmy ze Strzelec wygrywają jakością usług, talentem stolarzy, kreatywnością brukarzy i pomysłowością hydraulików.

Praca w Strzelcach Krajeńskich nie należy do łatwych, często wiąże się z pracą w rozjazdach, delegacji, również zagranicznej, mimo wszystko dla chcącego nic trudnego. Poza osobami operatywnymi jest też spora grupa bezrobotnych, którzy szukają pracy i znaleźć jej nie mogą. Porażka wynika w dużej mierze u tej grupy społecznej z braku zmotywowania i zaangażowania.